środa, 11 czerwca 2014

Witam w mojej kwaterze


Postanowiłem zrezygnować z uprzednio prowadzonego bloga i założyć coś nowego i świeżego, o zupełnie innej jakości, ale niekiedy zbieżnej tematyce. Naturalnie dominowały będą tutaj tematy społeczno-polityczno-rozrywkowe (jak w ogóle można tą łączyć - nie wiem), czyli właśnie te tematy po których śmigam jak Kelly Slater po przedniej fali. Nie obiecuję, że wpisy będą pojawiały się regularnie, ale będą się pojawiały. Kiedyś. A co do samego tytułu - wirtokracja, czyli rządy pozorów. Świat możliwy, ale jednak pozorny. Co kto chce do tego przypisać, niech przypisze sam. Bo ja palcem wskazywać nie będę ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz